Już połowa listopada za nami, a kalendarz niezmiennie zatrzymuje nas przy tematach z pogranicza… Zatrzymajmy się więc, uśmiechnijmy do najbliższych i bądźmy wdzięczni za kolejny dzień życia! ← poprzedni wpis kolejny wpis...
Dziś rano dowiedziałam się, że brat jednego z sąsiadów zmarł po tym, jak gorzej się poczuł i trafił do szpitala. Nie wiem, jak poważny był jego stan i czy śmierci dałoby się zapobiec. Wiem natomiast jaki był stan brata, który został powiadomiony o zgonie....
Przerzucając kartkę z kalendarza, spojrzałam na motto przypisane do dzisiejszego dnia. Podobnie jak w poprzednich dniach, sentencja w nostalgicznym, listopadowym klimacie. I znów zachęcająca, by zatrzymać się przy temacie jesieni życia. I by zatrzymać się w ogóle....